Cookies disclaimer

I agree Our site saves small pieces of text information (cookies) on your device in order to deliver better content and for statistical purposes. You can disable the usage of cookies by changing the settings of your browser. By browsing our website without changing the browser settings you grant us permission to store that information on your device.

Volkswagen Jetta, 2006 Car detail page - 14 000PLN, 236240km, 0.0, diesel, manualna, 105HP - S2Find

Volkswagen Jetta

Offer ID: 479566786
14 000 PLN
Model, Body type:
Volkswagen Jetta, Sedan
Version:
Fabrication:
2006
Fuel:
diesel
Engine:
0.0
Transmission:
manualna
Color:
Srebrny
Mileage:
236240
Power:
105 HP
Manufacturer country:
Location:
Międzychód

More info


Zacznę standardowo...
rok produkcji 08.12.2006, 1,9 TDI bez DPFa, nic nie stuka, nic nie puka, nie palone, jeździła kobieta (jako pasażer), czterech już dzwoniło, a ośmiu już jedzie oglądać, więc polecam się spieszyć!
Jestem pierwszym właścicielem w Polsce, pierwszy właściciel na świecie (2007), niejaki Jafar Mahmoud znad Hamburga (którego serdecznie pozdrawiam), od miesięca regularnie dzwoni żebym mu dał przez telefon posłuchać silnika, tak chłopak przeżywa, że się tego cudeńka pozbył.
Aaaaa no i oczywiście jeżdżone tylko do kościoła... z tym, że z Międzychodu do Lichenia regularnie co dwa dni, dlatego przebieg 236240km ale jak podjeżdżałem to myśleli, że Papieża przywieźli, takie cudo nie samochód!
Każdy kilometr przebiegu udokumentowany wpisami w książce serwisowej, fakturami oraz kolekcją pocztówek i kasztanów z każdej odwiedzonej miejscowości.

Po początkowej dawce sucharów przejdźmy do konkretów.
Mimo, że żaden ze mnie "Handlarz Mirek" to cena na samochód jest do negocjacji... Wiadomo pojazd nie jest nowy, jeśli szukasz nowego to jest w salonie... polecam "Krotowski Cichy". W przypadku zakupu "na firmę" można wrzucić ślicznotkę w koszty, że aż księgowa zaklaska uszami jacy to z nas kreatywni podatnicy.

Samochód regularnie serwisowany, na co posiadam faktury i wpisy w książce. Olej, filtry, płyn do spryskiwaczy i choinka o zapachu kokosowym zmieniane wręcz nałogowo. Ostatni serwis eksploatacyjny wykonany miesiąc temu w warsztacie u Artura ASO.

Samochód bezwypadkowy. W Polsce to znaczy, że nikt w nim nie zginął ale w tym przypadku oznacza, że nie brał udziału w żadnej poważnej kolizji, nie jest spawany z czterech różnych samochodów, a maksymalnym uszczerbkiem na zdrowiu była konieczność wymiany zderzaka , ktoś radośnie cofnął w przód (naprawa wykonana w ASO jak zwykle).

Jest to najbogatsza z wersji. Na wyposażeniu w zasadzie wszystko co potrzebne oprócz stewardess podających zimne napoje (trzeba zorganizować we własnym zakresie).

Kupujący musi zdawać sobie sprawę, że będę go gonił co najmniej do granic województwa bo pewnie w ostatniej chwili rozmyślę się ze sprzedażą... Samochód prezentuje się naprawdę świetnie i na pewno nie jednemu "somsiadowi" gul skoczy, że kupiliście sobie taką żyletę.

Garść sucharów na koniec - Paaaaaanie rozrusznik kręci jak Turek kebaba, jedyny minus to ten na akumulatorze, jak podjeżdżam pod Biedronkę to ludzie brawo biją, a jak w warsztacie go pod komputer podpięli to im Windowsa zaktualizował!
Tyle ode mnie.
Brać bo cena może tylko wzrosnąć ;)
Na oględziny samochodu zapraszam z sąsiadem mechanikiem, kuzynem blacharzem, czy wujkiem handlarzem...

wszelkie informacje pod numerem

Vehicle information

Features: