None Atu Plus

More info

Siema!
Zastanawiam się nad opchnięciem mojego ukochanego auta, które jest ze mną od 2 lat. Tylko dlatego ze kupuję kampera, a na utrzymanie dwóch mnie nie stać :p Jestem drugim właścicielem. Auto zjechało ze mną całą europe. Na jednej turze rok temu pokonało 6500km bez żadnej, jakiejkolwiek usterki, przez alpejskie przełęcze, Grossgloknerstrasse, MontBlanc, Monako, Włochy i wiele wiele innych miejsc. We Francji na robocie w winnicy Poldek był juz 3 razy robiąc na strzał 1500km w jedną strone cały załadowany. Nidgy nie stał w rowie na poboczu i nie czekał na lawete. Nidgy nie był u mechanika. Pierdółki naprawiam sam :) a więc Poldek został już pochwalony to przejdźmy do szczegółów:
- 2001rok
- 210000 przebiegu
- gaz LPG chyba jeszcze pół roku buta :(
- ubezpieczenie sierpien 2020
- przeglad chyba lipiec
- nowe sprzęgło
- wymieniony wał wraz z krzyżakami
- wszystkie oleje i ciecze
- klocki, tarcze, szczęki na bębnach
- wszystkie łozyska na kołach
- weżyki hamulcowe komplet, miedziane i elastyczne
- chłodnica, termostat z obudową i jakies weże
- węże od lpg
- przyciemnione szyby boczne
- owiewki nowe heko
- 3 komplety koł w zestawie 2xstal zima, lato bardzo dobry stan opon, 1xBorbet 15 lato, opony Dunlop super stan.
- aktualnie bez blendy, ale mam ją sciągnietą i tez daje.
- rok temu wsadzone radio Pionner i glosniki Kenwooda za 800zl
- ksiazki serwisowe i instrukcja oryginalne w zestawie. Nawet chyba paragon z salonu jest.
Cos tam pewnie jeszcze bylo zrobione, ale nie pamietam. Co mnie wkurza albo czego nie zdązylem zrobić:
- klamka kierowcy, dziala, zrobiona prowizorka na trytytkach. Mozna tak jezdzic albo se dac nową :p
- wypadalo by butle lpg dac nowa bo sie konczy
- pajączek na szybie przedniej, kamien z Mont Blanka spadł :) serio :p 5tyś juz tak zrobilem, no ale lepiej wymienic. Koszt 300zl.
- gdzies tam se pierdzi i dzwoni rura wydechowa.
To chyba tyle.
Zaznaczam ze auto nie jest nowe i nie jest jak z salonu... Posiadam narazie tylko takie fotki. Jezeli mialbym teraz jechac do Francji to bez namniejszego wahania wsiadam i jade :) cena jest taka, a nie inna i za glupie komentarze podziekuję. Dla mnie jest bezcenny, ale niestety potrzebuje busa :/ brac póki jest bo mozliwe ze sie rozmysle :)